W zasadzie gdy chce mieć je bardziej proste wystarczy, ze je rozczesze z dwa razy kiedy sie susza (bez suszarki), wtedy mam lekkie fale. A kiedy chce, zeby moje loki byly bardziej regularne robie tak:
Mokre, wilgotne, lub lekko wilgotne włosy (zależy jak podatne sa Wasze wlosy) dzielę na 4 partie i zawijam na palcu w takie rulony. Jesli robię coś, w czym włosy mi przeszkadzają, spinam je gumka do warkoczyków z tyłu za końcówki. Gdy włosy mam suche, przeczesuje je palcami. ;)
Efekty na zdjeciach znajdziecie TUTAJ
Spróbujcie i pokazujcie swoje piekne loki!
Miłego dnia! ;)
Moje włosy są tak niesforne, że niestety ten sposób na nie nie działa. :( I muszę palić je prostownicą.
OdpowiedzUsuńPrzydatny post! :)
Pozdrawiam serdecznie,
plutaklaudia.blogspot.com ♥.
Przydatne! Napewno kiedyś wykorzystam.
OdpowiedzUsuńnotnormalgirlblog.blogspot.com
Swietny patent!
OdpowiedzUsuńhttp://magdakociuba.blogspot.com
Ja zawsze zawijam po prostu na papiloty :D
OdpowiedzUsuńwww.by-mickey.blogspot.com